Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu 43bis (Knst)    {{found}} 134x {{not_found}} 0x {{log_note}} 7x Photo 3x Galeria  

1338555 2014-07-12 18:30 rekomendacja JArosław. (user activity743) - Znaleziona

Dla każdego Konstantynowianina, zarówno starszego, jak i młodszego linia 43BIS to pewna legenda, symbol. Mimo, że nieraz (szczególnie zimą) pod adresem tramwajów i Bogu ducha winnym motorniczym leciały niewybredne epitety, to dzisiaj każdemu mieszkańcowi miasta na wspomnienie 43BIS łezka kręci się w oku. To trochę jak z tym PRLem - wiemy, że było gorzej, że nie żyło się najlepiej, a mimo to tęsknimy, wspominamy, opowiadamy. Tak też jest z naszym 43BIS. Spóźniały się, albo nie przyjeżdżały w ogóle; hałasowały niemiłosiernie - po męczącym dniu w pracy/szkole było to uciążliwe, nie mówiąc już o swobodnej rozmowie z sąsiadem; siedzenia zazwyczaj niewygodne - zjeżdżało się z nich w dół, kręgosłup bolał, a zimą tyłek przymarzał do metalu;)Można by tak wymieniać długo, a i tak każdy był szczęśliwy, że w ogóle ma jak dojechać na nazwijmy to... przedmieścia;)Po prostu przejażdżka tymi tramwajami to była niezapomniana przygoda, bo nigdy nie było wiadomo, co nas czeka;)Oczywiście ja osobiście wspominam tutaj jedynie lata '90 i XXI wiek.

Skrzynka, jak i linia tramwajowa jest dla mnie z kilku względów szczególna. Najważniejszy z nich to  mój adres zamieszkania. Mieszkam przy "trójkącie", niemalże naprzeciwko. Nawet ludziom, którzy nie znają Konstantynowa, a są z okolic, łatwo było mi wytłumaczyć gdzie mieszkam: "przy krańcówce obok stadionu":)Także geocacherzy, strzeżcie się, bo będę zwracał uwagę, czy czasem ktoś nie myszkuje w okolicy. I z góry już wszystkich pozdrawiam. I rada na poszukiwania - nie zaciągajcie się za bardzo powietrzem w okolicach przystanku na trójkącie, a szczególnie za nim ;)

Drugi powód, niemniej ważny, to właściciel skrzynki. Osoba, która pokazała mi geocaching, wprowadziła mnie w ten świat i z którą zazwyczaj podejmuje skrzynki.

JAsio, znamy się od dawna, ale Ty wciąż potrafisz mnie zaskoczyć. I za to Cię lubię. Bo skrzynka jest po prostu przekozacka. Profesjonalne wykonanie, cały pomysł, ukrycie. Po prostu ekstaza!!! Certyfikaty, fanty, ulotki - wszystko tak bardzo na miejscu, że aż trudno mi uwierzyć, że NAPRAWDĘ (:P) można było. Doskonale to czuję, bo jak wiesz, też przyświeca mi maksyma, że "jak już robić, to dobrze". Rekomendacja wcale nie po znajomości:)Po prostu na nią zasługujesz. A wypełniając dziennik na ławeczce w parku, w barze po drugiej stronie ulicy leciało Wish You Were Here - album o którym przegadaliśmy godziny:)doprawdy, wzruszające...

Hehe ;)

Podsumowując, to najlepsza skrzynka jaką miałem szansę do tej pory podejmować :)

Dziękuję!