Wpisy do logu Abramka - reaktywacja
118x
12x
9x
6x Galeria
2014-06-25 08:00
LL13
(
949)
- Znaleziona
Pierwsza myśl o Abramce - ominąć. W tym przeświadczeniu funkcjonowałem w mieście od dziecka. Kesz zasiał ziarno ciekawości, które wykiełkowało dziś w końcu. Kilka tygodni wcześniej będąc w okolicy późnym wieczorem pomyślałem, że czas spróbować. Od pomysłu odwiódł mnie skąpo owłosiony młodzieniec u wlotu do katakumb, który w trzech niewybrednych słowach dał wyraz swemu niezadowoleniu z mego widoku. Obecności pewnej, jak mniemam wpływowej niewiasty, która w równie zwięzłej odpowiedzi odwiodła go od dalszej akcji, zawdzięczam pewnie kawałek zdrowia.
Dzisiejsza poranna wizyta była już bardziej przyjazna. Spacer od Kilińskiego obfitował w wiele mocno różnorodnych bodźców. Od szczęku złomu na wózku pewnego pana, przez zapach spalonej kanapy, po widok radosnych dziewczynek prowadzonych przez mamę do szkoły. Ach, nie obyło się także bez widoku porannych amatorów złocistego napoju. Dwóch z nich napotkałem podczas konsumpcji w altance powyżej katakumb. Nie byłem do końca pewny czy nie uraczą mnie czymś z góry, ale niepotrzebnie, nie mieli takich planów.
Słowem, fuzja doznań. Zdecydowanie warto poznać tą część miasta. Zupełnie niespotykana konstrukcja komórek robi niepowtarzalny klimat. Dzięki.