2009-10-10 00:00
Moxi
(
219)
- Note
Pająki? Były. Pokonując jednak swoją słabość, spędziłam dobrą godzinę wtykając dłoń we wszelkie możliwe zakamarki. I nic. Asystowała Kasiorek, dzięki której robienie dziwnych rzeczy przy kamienicy nie wyglądało już tak dziwnie [udawałyśmy, że z ogromnym zniecierpliwieniem na kogoś czekamy]. Nie wiem, czy skrzyneczka zniknęła, czy też moja dłoń nie sięgała zbyt głęboko... Niedługo tam wróce. ;)