Wpisy do logu Skrzynka egzaminacyjna 88x 3x 6x
2014-06-19 10:59 Dezerter (3781) - Znaleziona
Nie ukrywamy, było nam po drodze, a że zaliczenie w terminie "pierwszym" daje poczucie spełnienia to wie chyba każdyNie, żeby poszło całkiem gładko - stres związany z upuszczeniem w okolicy kilku ściąg dał się we znaki. Ale reszta studentów odsypiała w akademikach, bursach i na stancjach hulanki dnia poprzedniego. I w związku z tym, że przed nami nie był egzaminowany nikt na literkę A, B czy C... wpisaliśmy się do protokołu na pierwszym miejscu, odbierając jednocześnie "oryginalny" glejcik:) Koniec sesji! No nie taki koniec...za przychylność komisji wypadałoby wręczyć jakiś dowód wdzięczności. Z belfrem lepiej nie zadzierać...porozumiewawcze spojrzenie i...sałata ląduje w profesorskim biurku. Dziękujemy Panie Psorze!
PS. Z pierwszej pomocy "medycznej" skorzystała pod wieczór Dezerterka. Korepetycje poprowadzone przez Profesora dały szansę opanować tajniki chemii organicznej - badanie trwałości wiązań hydroksylowych oraz gęstości roztworu. Pozwoliło to nieco ochłonąć po trudach sesji, jednak z powodu znacznego przesycenia mieszaniny, wynikiem reakcji była gwałtowna fuzja ze studenckim barłogiem ;)