Weszłam do pubu z nastawieniem, że Pan barman poczęstuje mnie czymś spod lady, a tu lipa bracie, radź sobie sam:/ Ale jeden rzut oka pozwolił zlokalizować kesza. Nawet dałam radę sama sięgnąć. TFTC
Obrazki do tego wpisu:W Częstochowie też są krasnale!