Aż dziwne, że ta kładka jeszcze nie została zamknięta. Fajnie skitrana skrzynka miło było sobie usiąść na szczycie schodków i ją rozpakować z widokiem na pobliską budowę. Zabrałem kreta, zostawiłem napój. Zaraz wrzucę fotkę termometru. Dzięki za fajną skrzynkę +1