Po sprawnej akcji w zespole wzajemnej asekuracji Marcin i ja, kesz(erów) ratowaliśmy. Fajnie się bawiłem, kolejny raz w krótkich spodenkach(dziwne, wiedziałem, gdzie jadę). Pierwszym razem miałem mieszane uczucia, teraz +3
TFTC! Pozdrawiam i na % się nastawiam