Wpisy do logu Granica Poznania #20 19x 1x 3x
2014-05-25 12:56 Zabel (2013) - Znaleziona
Ten, no... jak to było? Aaaa! No to pojechaliśmy na rowerach z Lirielą na dośc bliski skraj Poznania. Piękna pogoda, bujna roślinność, nie tak dużo komarów na tej polanie, to mozna rozkminiać o co autorowi chodziłonajpierw pierwsza, dośc oczywista koncepcja strażnika. Kilka kombinacji słów no i kordy strzelały ciągle w abstrakcyjne keszowo miejsca. Jedna opcja wyglądała na jako taką, więc podjchaliśmy kawałek ale dupa, za łatwo by było zważywszy na logi poprzedników-garniturowców :) No to wracamy i zabiera się jeszcze raz do szukania alternatywnego strażnika. Za chwilę mam go, więc znowu szukamy słówek i jedno wydaje się dość oczywiste jeśli chodzi o kordy. Oczywiście Liriela wszystko obliczałaI co? No i okazało się, że poprzednia wersja strażnika w jednym z określeń bardzo podobnie określała kordy skrzynki :)
No to dałem nura w kierunku kesza. Poszło gładko, nie takie rzeczy się robiło. W krótkich spodenkach najpierw obchodziłem dookoła ale wracając z pudełkiem do Li waliłem już na krechęI tak jeszcze dwa razy tą drogąDzięki za kesza i fajną zagadkęRewelka :)