2014-05-16 00:00
Markmanaman
(134)
- Nieznaleziona
Po kilkudziesięciu minutach gry szpiegowskiej z przechodniami miałem odkryte dwa świetne patenty na skrzynkę... i zero skrzynek. Po tym czasie do akcji wkroczył zwiad z powietrza: ktoś uruchomił czterowirnikowego drona z kamerą i zaczął kręcić promo z latarnią morską w roli głównej. To był koniec szukania. Może kesz gdzieś tam jest, mi zabrakło czasu.