No to już rozpowiadam, jak jest. Dziur jest cztery. Podpisanych "EXIT" było trzy, a są dwie, bo sprajowcy tam grasują. W jednej jest fant. W tej najciemniejszej, mniej więcej w 1/3 szerokości rzeki od strony Żoliborza. W związku z tym bez latarki nie radzę podchodzić. Prawdopodobnie Mela atakowała od Pragi, i stąd jej uproszczone opisy dojścia.