2009-09-19 00:00
etna&mars
(7613)
- Znaleziona
Zaczęliśmy z przygodami. Wjeżdżamy do bunkra samochodem, a tu coś się pali, dym...Na szczęście paliło się na zewnątrz. Zatem zanim przystąpiliśmy do szukania ugasiliśmy za pomocą piasku i ziemi oraz (przeterminowanej) gaśnicy samochodowej ognisko które jakiś debil rozpalił w studzience wewnątrz bunkra. Potem obowiązkowe foto "ale mam fajny garaż" i znalezienie kesza. Dzięki za naprowadzenie na bunkier:) Pozdrawiamy Ania i Marcin