Wpis o 16:00. W kwietniu b.r. byłem tam, ale do tej skrzynki się wtedy nie przygotowałem. Gdybym wtedy zastał sytuację jak teraz, to na pewno bym znalazł, nawet nie wiedząc o jej istnieniu. Skrzynka po prostu leżała pod brzozą, nie sądzę , żeby poprzedni znalazca ja tak zostawił ;). Wiatry i woda w piaszczystym terenie robią swoje. . Pudełko lekko zgniecione, ołówek złamany. In nowy ołówek. Dziękuję za skrzyneczkę i pozdrawiam.
Afbeeldingen in deze log: