17:00. Drugie podejście, tym razem w ekipie, to my zniechęcaliśmy "localsów" do podejścia pod bunkier , za pierwszym razem byłem sam i było na odwrót. Odnaleziona tylko dzięki zaszyfrowanemu opisowi, na wyczucie. Ale się da. propyrczyka raczej jednak już nie ma, ale pewności nie mam. Skrzynka ma się dobrze, sucho, worek w całości. No trade. Dziękuje i pozdrawiam.