Wpisy do logu PRZYJAŹŃ [KzK] 19x 0x 1x
2014-04-19 13:18 ronja (17760) - Znaleziona
Hello,
No to tup, tup, tup, tup, tak do połowy i wtedy chrup. Chrup było na tyle głośne, że wzbudziło zainteresowanie w pobliskich krzakach. W ten sposób zidentyfikowałem dwóch ... Chińczyków ? Chyba w kucki tam siedzieli i konsumowali pre-wielkanocne specjały. Kilka kroków jeszcze i kicha - mają dobry widok na strefę skrytki. No to w tył. Ale jak tak odpuścić kesza, gdy blisko jest ? Posiedziałem w aucie, potem wyciągnąłem aparat i w krzaki, niby zdjęcia robić. Boczkiem, chyłkiem, strefa minięta, punkt startowy na miejscu, lecz niedostępny. Nad Cybinę, trochę pod prąd (bobry były), grząsko, ale fajnie. Powrót do auta i kombinacje. Odkrywczy jednak nie byłem, skorzystałem z opcji alternatywnej (Marek się zlitował, w końcu Wielkanoc jutro). Znowu z aparatem, trochę kręcenia, maskowania, wyczuwania terenu. Okazało się, że można podejść do schowka od bezpiecznej strony. Panowie Chińczycy skoncentrowani byli na sobie, szybko zniknęli z pola widzenia (z miejsca nie, w końcu bardziej gościnne niż te za Uralem). Czujnie, profilaktycznie z gapieniem na boki. Spokojnie było, kesz na miejscu. Zostawiłem coina, zamaskowałem jak trzeba i małymi (no dobrze, z bardzo małymi wyrzutami sumienia ) pognałem w stronę Doliny Cybiny. Pzdr, Wojtek