Logs Trochę inny pegaz
32x
1x
2x
2014-04-16 21:57
ronja
(
18040)
- Gevonden
Hello,
Też druga wizyta. Za pierwszym razem Pan Kazik parkował centralnie przy keszu swoją wielką ciężarówką i z nudów ślepił się na boki. A powinien spać, by potem bezpiecznie jechać w trasę ! W ciemnościach wydawało się, że będzie łatwiej, jednak miejsce znane jest chyba wielu jako w miarę ustronne, gdzie można załatwić interesy lub inne sprawy ;) Ledwo zgasiłem silnik, a naprzeciw zajechał jakiś klekot. Drzwi się otworzyły, jednak nikt nie wysiadł. Staliśmy tak sobie, mierząc się na odległość. Godzina późna, ale się nie dam. Trwało to z 10-15 minut. Tamten się zwinął, a ja mogłem zabrać się do kesza. Staranne wykonanie, sentymentalna pamiątka w środku. Zostawiłem kulkę, zabrałem GK. Pzdr, Wojtek