Wpisy do logu Elitarny kesz 37x 0x 12x 35x Galeria
2014-04-09 23:55 Geogosia (3327) - Znaleziona
Nadszedła wreszcie wiekopomna chwila, jedyny w swoim rodzaju moment, niepowtarzalny etap życia, ekstremalnie fascynujący czas! Wkroczyliśmy do ELITY. Myślałam, że najbardziej pasującym określeniem na to miejsce będzie: mokro. Nie, zdecydowanie nie. Po wyjściu stwierdziłam, że najprecyzyjniej charakteryzuje tę przeprawę słowo (wyraz): ślisko. Oj, bardzo ślisko! szczególnie na wejściu... jednak przygotowani na taką okoliczność, przywdziani w gumowe garnitury, nie były dla nas straszne takowe warunki Geogosia dodatkowo wyposażyła się w czapkę i kaptur, zapytacie dlaczego? Pomyślicie zapewne, że po to, by nie zmoknąć. Nie... Wszak logiczne, że po to, by chronić się przed latającymi myszami dziękuję wam współtowarzysze, że tak dzielnie kłamaliście jak z nut, gdy krążył koło nas nietoperz!
Z jednej strony cieszę się, że elitarnego podjęłam, ale z drugiej jest mi bardzo smutno... szłam przez życie ze świadomością, że przede mną jeszcze tak intrygująca chwila, tak obfity w wrażenia czas, a teraz... próżnia
Podróż w towarzystwie KoMa69, Adika, kaczixa i samego... got100 (!), który rozbawił mnie pomysłem zgaszenia latarek i podjęciem próby przejścia bez świateł. Idea była na tyle ciekawa, a jej pointa na tyle zaskakująca, że pozostawię tę sprawę bez wyjaśnienia, owianą nutką tajemniczości...
Swoją drogą, to po wyjściu musieliśmy wyglądać jak co najmniej kosmici, albo inne istoty pozaziemskie. Jako argument dorzucam fotki.
Gocie, jesteś mistrzem, czempionem, guru, mocarzem, gigantem, ... Jak dziękować, no jak? Najwyższe odznaczenie i moje słowa wdzięczności !!!