Wpisy do logu Młyn w Dąbrowie
50x
0x
1x
2014-03-17 23:00
Geogosia
(
3327)
- Znaleziona
od bladego świtu na nogach, bagaż przespanych tylko 3 godzin, meldunek w domu o 22:00, szybka herbata rozgrzewająca organizm od wewnątrz, w międzyczasie jeszcze apteka i zakup tabletek na gardło - wszystko przemawiało, by postąpić jak normalny, współczesny, cywilizowany człowiek, czyli grzecznie się rozebrać, wziąć prysznic, włączyć jakieś reklamy przeplatane filmem i pójść spać... he, że co?! "Jedziemy na nocne keszowanko!". Jak powiedziała, tak zrobiła
Żeby dojść do skrzyneczki taplaliśmy się troszkę w błotku. Dialog zasługujący na przywołanie:
- "... a tam gdzie błotko tam... ?" - rzekł kaczix,
- " dziki ?!?!?!?!?!" - Dezerterka.
hehe :) później padło kilka imitowanych chrumknięć i dotarliśmy do celu. A! Zgodnie z radą Dezerterki - szliśmy na słuch. Dziękuję za skrzyneczkę