Idąc przez las straciłem sygnał w komórce, więc pozostało mi tylko szukanie po omacku... no i znalazłem! Dookoła są porozrzucane kawałki czarnej folii z worka na śmieci. Pewnie jakiś zwierz kiedyś znalazł i pogryzł bo w worku jest parę dziur. W środku pełno fajnego stuffu, nic nie brałem bo nie miałem na wymianę, ale namazałem kredkami w logboku. Pozdrawiam!