Znaleziona z Chesterem - mimo iż skrzynka straszliwie już wysłużona, daję +3 za wspaniałe, urokliwe miejsce - a zawsze myślałam, że w Straszynie straszy ... ;)
Zabrałam świeczkę, dorzuciłam znaczek InO.
Ponieważ skrzyneczka była już strasznie zgnieciona przez głaz strzegący do niej dostępu i do tego znajdowała się w samym centrum mrowiska - byliśmy zmuszeni ewakuować ja pod inny kamień (oczywiście w tym samym miejscu jak na zdjęciu).
GORĄCA PROŚBA DO POSZUKIWACZY - JEŚLI PODNISICIE JUŻ JAKIŚ GŁAZ TO NIECH DANY KAMIEŃ WRÓCI NA SWOJE MIEJSCE - NA RAZIE GŁAZOWISKO ZOSTAŁ PRZEZ KOGOŚ CAŁKOWCIE PRZEFORMOWANE I ROZWALONE (JESTEM PEŁNA PODZIWU JAK KTOŚ RUSZYŁ NIEKTÓRE OGROMNE GŁAZY...)