2014-02-20 14:31
wolny
(3501)
- Znaleziona
Kesz podjęty po długim trudzie i konsultacji telefonicznej. Niby fajny, ale... jest na terenie prywatnym (czy właściciel kesza ma pozwolenie na założenie tu skrzynki), można zabrać dzieci, a kesz oznaczony jako niebezpieczny (co najmniej dziwne), pozatym w opisie podano, że Kesz jest na kordach w zamku... tam gdzie znalazłem kesza nie ma zasięgu gps. Zwiedziłem cały zamek, wszystkie piętra, bo kordy nie wskazują wysokości, okazuje się, że niepotrzebnie, bo miejsce ukrycia to właściwie toaleta miejscowych imprezowiczów. Mam lekki niedosyt po tym keszu. Co do zamku to fajny.