Wpisy do logu Katastrofa [KzK]
80x
1x
1x
2014-02-08 04:53
amen.
(
661)
- Znaleziona
Nie wiem czy to upojenie, czy bezsenność, czy po prostu czas sesji, w każdym bądź razie wiem, że to katastrofa! Dzika wyprawa po kesza potwierdziła u mnie ciężkie schorzenie typu ftf, objawiające się zalubowaniem do kolorowej makulatury, zazwyczaj występującej z wyszczególnionym trzyliterowym zapisem i ofoliowaniem. Przemierzając dziką poznańską noc i prawie puste przystanki słyszałem tylko za plecami: "omen, omen, tak to omen! ale nie zareagował". Najwyraźniej w niejednym już clubiku jestem znany i rozpoznawany. Nie miałem czasu, nie zareagowałem, nie zwróciłem uwagi, parłem przed siebie, aż do osiągnięcia celu. Na miejscu spodziewałem się wielkich poszukiwań przy użyciu sztucznego oświetlenia. Na szczęście te naturalne wystarczyło, bo maskowanie dość wyróżniające. Sama droga do kesza już nie straszna, bo w tym okresie większe ścieżkowe bagna już się przemierzało niejedną parą butów. Mimo, że historie o żelaznych potworach mnie nie pociągają, to całokształt bardzo przyjemny.