Log entries EM-183 Stukostrachy
41x
0x
2x
2x Gallery
2014-02-01 22:21
atena.pl
(
12213)
- Found it
Sobotni wypad z Sebkiem na "trudne kesze etna&mars". Po raz pierwszy nie wiem co napisać. Przy tej skrzyneczce wydarzyło się wiele. Paręnaście minut wcześniej dowiedziałam się, że Sebek nie ma czołówka a moja została w plecaku Wioli i zdani byliśmy tylko na jedną latarkę. W takiej sytuacji tylko podjazd na kordy nas ratował, co też uczyniliśmy na 150m i jeszcze nie byliśmy pewni, że Fabusia odpali bo jakoś zaczęła się dzisiaj dusić, chyba odwilż jej nie służy. Oczywiście gnamy na azymut a ja już z daleka widzę, że to przed nami to bagno i nastąpił szybki odwrót po tym jak się przekonałam na własnej skórze a raczej nodze. Na garminie widać, że można to obejść to obchodzimy. Po drodze gdzieś na gałęziach zawiesił się mój prawy kolczyk (jakby kto znalazł to będę wdzięczna). Z tej strony też grunt niepewny ale znowu pora roku była po naszej stronie i wszystko lekko przymarznięte dawało możliwości w miarę suchą nogą na dotarcie do kordów. Jest, widzę. Teraz Sebek szukaj przewodów bo przecież te baterie po coś targam w plecaku. Nie ma i w desperacji tele do Tati i wszystko jasne. Na finale następne bagno ale tym razem już nawet nie zamarznięte. Nigdy tak szybko nie wracałam do auta. Wielkie dzięki ![]()
Oczywiście nie może być inaczej jak tylko zielona gwiazdeczka musi być za wszystko, quiz, teren, wykonanie.