2014-01-19 14:23 odludeq (728) - Znaleziona
olałem kordy i szliśmy wg mapki...myślałem, że prowadzi do kesza, a tu się okazało, że to mapa z drogą na sam szczytostatnie podejście pokonywałem już prawie czołgająco... a po tym, jak się na chwilę zatrzymałem i spojrzałem w dół, stwierdziłem, że dalej nie idę i czekam na śmigłowiec GOPRu... :P
ostatecznie na szczęście udało się zdobyć i szczyt, i keszadzięki.