Gdyby ktoś się zastanawiał czy nagrobki nadal są, to informuję że są, w stanie w zasadzie jak ze zdjęć Johnnego. Widać że były niedawno odwiedzane bo były na nich znicze i wieńce z igliwia (może z okazji 1 listopada?). Można się zadumac, aż nawet zapomniałem podjąć kesza
wrócę po niego innym razem :)