Takiego lasu to ja dawno nie mijałem. Szliśmy wraz z Tatianą na skróty, między bagieńkami, babrzyskami i nie wiem czym tam jeszcze. ale Tati prowadziła, a i odległość się zmniejszałaTrochę zarobiliśmy dzięki temu minut. Skrzynka podjęta bez problemów. Wielkie dzięki.