Najfajniejsza szkoła na świecie - szczególnie w ocenie lokalnych wykolejeńców, na co wskazywać mogą tony potłuczonych butelek i innych pozostałości "wieczorków towarzyskich".
A na górze jak fajnie, szczególnie gdy wypatrzy się na ściania efekty bytności dwóch matołków, przez działania których powód do wstydu mogą mieć wszyscy łódzcy keszerzy. Otóż cymbał
rudy1908 i baran
19mateusz08 pomylili najwyraźniej naszą zabawę z jakąś kibolską imprezą, a wyraz swojej skrajnej ułomności umysłowej dali na jednej ze ścian tego budynku... Brawo, piękną reklamę nam robicie!