Bardzo dobry pomysł na angaz filmiku do kesza! Przy okazji moglismy obejrzec ten filmik, a tak to pewnie nawet bysmy nie wiedzieli, ze powstal. Obejrzany pod Ratuszem, namierzylismy okolice kryjowki, a potem juz w towarzystwie Chinczyka udalismy sie dalej, w tym tez po kesza.