Skrzynka namierzona, ale obyło się bez wpisu do logbooka, gdyż miejsce pobytu służy za lokalną toaletę i podjęcie kesza nie należy do przyjemnych. Nie wiem czy kesz był ukryty w tym miejscu, czy ktoś go tam wrzucił, ale radzę autorowi serwis kesza. Jeśli nie uznasz mojego wpisu, proszę o usunięcie. Pozdrawiam, ekipa USC ;)