Podjęta rowerowo TFTC! Potrzebny nowy worek ,stary w strzępach służy już tylko za maskowanie .Logbook zawilgocony zawartość skrzynki też nie powala. Miejsce fajne jeździłem z tej buli rowerem
"za gnoja jak jeszcze miałem wszystkie zęby he he " KIełbaska z ogniska nieopodal szlaku na Kozią (Specjalna do tych celów budowla)była wyborna .Ogromne podziękowania dla Savi B_B za zorganizowanie keszobrania
p.s Bron nie jest keszerem a tylko nam kibicuje ,ale żeby łapsko po bark do pnia pchać ? No no ma jaja, pozdro wariat.