Po wszystkich przejściach ogarnięcie finału to była czysta przyjemność. Z niektórymi skrzynkami szło nam lepiej z niektórymi gorzej, ale z każdą kolejną byliśmy coraz bardziej zaskoczeni. Dziękujemy Pichowi za świetną zabawę i gratulujemy pomysłów. Dziś możemy się pochwalić: Umyk i Gąska jako pierwsi zdobyli kalwarię na 100% :)