Całość opisałem w ZdZ3. W skrócie: rewelka. PS. Na miejscu Wołek zorganizował mega trolling: w obu skrzynkach są po 2 ołówki, ale niezatemperowane i bez temperówki. Z tego co słyszałem, to pojemniki mają zostać przerobione, ale tymczasem proponuję zadbać o coś do pisania we własnym zakresie i/lub podrzucić temperówkę.