Przenośnik był naszym pierwszym keszem na dzisiejszej trasie keszerskiej po Głogowie, wiec nie wiedzieliśmy czego do końca mamy się spodziewać. Ku naszemu zdziwieniu założyciel ma fantazje mocno rozwiniętą nie tylko w opisach ale i w wykonaniu keszy na miejscu
Sposób maskowania bardzo ciekawy no i włożona w to praca zasłóguje na duży plus