Ech, reklamowanie że za moment 'będze tutaj autostrada' to takie na wrost jest. Dookoła mamy wieś zwaną dumnie Warszawą, orne pola, króliki, krowy, stodoły kryte strzechą i inne typowo rolnicze atrakcje. Sama skrzyneczka - mikrus dobrze znanego typu odnaleziony bez najmniejszego kłopotu. Za skrzynkę dziękuję.