Mój
1000-czny zdobyty kesz. Bardzo podobała mi sie wycieczka (z resztą specjalnie planowałem, by 1000 kesz był ciekawy). Żal tylko, że budynki powoli obracają się w ruinę. Oby znalazły się środki i osoby, które utrzymają te zabytki jak najdłużej.
Wielkie dzięki za kesza w tym miejscu. Za całokształt - gwiazdeczka.
A prócz wymiany fantów kesz wzbogacił się też o krecika.
Ostatnio edytowany 2013-12-28 21:18:51 przez użytkownika 5nip3r - w całości zmieniany 2 razy.