2013-12-28 00:45
rredan
(7355)
- Znaleziona
Wróciłem z obchodów 95 rocznicy wybuchu PW... a tu pod nosem nowy kesz. Współdomownicy odmówili wyprawy, a ja się zawziąłem niczym Roman Bratny. Po drodze skaperowałem ntu i dawaj nad jezioro. Miało iść jak po nitce, bo przecież kesza z GC mam więc wiadomo co i jak. Okolica się jednak trochę pozmieniała, a i cyferki wpółpracować nie chciały. Poza tym nietyp miał być, a to multak jak się patrzy. Niemal godzina strzeliła ale FTF jest :). Finałowa miejscówka znana, planowałem tu posadzić jeden z etapów NZ. Odpuściłem, bo w mojej ocenie było zbyt przypałowo. Niemniej mam nadzieję, że KzK się uchowa. W dzień będzie trudniej, a i w nocy przy dacie mniej sprzyjającej można się będzie naciąć. TFTC!