Ja jeszcze czegoś takiego nie widziałam i nie przeżyłam. W bardzo wesołym i przesympatycznym towarzystwie Mariosów, Kruusiii i Ryszarda1999 już późno popołudnioną porą zaparkowaliśmy prawie na kordach. Każdy etap przygotowany bardzo ale to bardzo profesjonalnie. Mam tylko jedno życzenie aby ta skrzyneczka przetrwała do końca świata i jeszcze o jeden dzień dłużej. Mega pomysł, mega wykonanie i mega finał. Dziękuję