[Bytom] Na ostatnią zagadkę nie trzeba było nawet spojrzeć, wystarczyło jechać za kolumną samochdów, ale mino wszystko ruszyliśmy jak odgadliśmy. To nie moje klimaty więc żona dołączyła do grupy rozwiązującej, a ja spokojnie czekałem na wynik:) Droga do skrzynki, jak i skrzynka super przygotowana, miło nam było uczestniczyć zarówno w spotkaniu jak i podejmowaniu kesza. Dzięki wielkie.
Ostatnio edytowany 2013-12-24 15:46:17 przez użytkownika Rob-Team - w całości zmieniany 7 razy.