Wykażę się odwagą cywilna i przyznam się...
Kiedy odkładałam skrzynkę wpadła do środka... Starałam się ją wydostać ale nie dałam rady tam sięgnać. Strasznie przepraszam!!! Na dodatek nie miałam ze sobą nic zeby zostawić zastepczy pojemnik.
To bardzo fajny pomysł z 2 oddzielnymi pojemnikami dla dwóch systemów. Może w obecnej sytuacji ten, który został posłuży dla obu serwisów?
Bardzo, bardzo mi przykro, że tak narozrabiałam. Tym bardziej, że w srodku był kret.
Może ktoś z następnych znalazców będzie potrafił wydobyć skrzynkę?