[Rzeszów] Rzeszowski finał dokonał zbiorowego FTFa o 00:30. Świetne towarzystwo, pycha pizza i szybki transport na miejsce wskazane przez kordy. Odnotowałem małe straty: lekko zarysowany zderzak, słupek zaatakował podstępnie przy szybkim wyjeżdżaniu. Spokojnie, to się wyklepie ;)