[Warszawa] Idąc do skrzynki koło 1:30 (ach, ten dojazd z prawego brzegu) spotkaliśmy wieeelką, 30-40-osobową ekipę idącą z przeciwka. Byłem pewien, że to powracający zwycięzcy, ale później w logbooku znaleźliśmy tylko kilka wpisów - czyżby byli i inni, którzy chodzą na nocne spacery? ;)
Fajne miejsce na finał. Świetne zagadki, chociaż niektóre dla mnie wymagały zbyt dużo zewnętrzego naprowadzania, żeby w pełni je docenić. Mimo to - podobało się bardzo!
Ostatnio edytowany 2013-12-26 03:10:20 przez użytkownika pwk - w całości zmieniany 3 razy.