2009-08-09 00:00
jaculo
(4171)
- Nieznaleziona
Byłem rano.... spokój..... obkopałem porządnie -chociaż nogę widoczną najmniej..... ale pod stołem głębokie doły wykopane przez psy, więc myślę że się nie mylę, pisząc iż kesza już niema...... Odnoszę wrażenie że stół stoi w troche innym miejscu, bo wszędzie na około robią chodniki i może go przenosili..?