Mało, mało ciągle nam mało! Z jednej dziury do drugiej a co!
Geogosia trochę chyba oszukała ponieważ oderwała ona niby sztucznie(!) przywieszone nietoperki (Goty pewnie by tak zrobili - dopowiedział kaczix) i szukała w nich kesza, a tu co? nietoperze nagle się przebudziły i wplątały się we włosy Geogosi i Pipelkowej!... ...wtedy się przebudziłem haha
Keszyk podjęty w zacnym wesołym towarzystwie. Dziękujemy za kesza!
Ostatnio edytowany 2013-12-19 13:29:38 przez użytkownika Pipelki - w całości zmieniany 1 raz.