Już po zmroku więc mogłam skrzynke podjąć cichcem. Ale fotek się nie dalo zrobić... Na złomowisku praca trwała - strasznie żałowałam, że już taka ciemnica bo fajne zdjęcia można by zrobić.
Ulotki tego zlomowiska widzialam kiedys porozklejane w Pruszkowie - właśnie ze zdjęciem czołgu. I jużz wtedy się zainteresowałam. No i proszę - w końcu tu trafiłam