Skrzynka zaczyna urastać do rangi osobistej listy top "ulubionych" keszy. Nie wiem czy jest I etap i finał? Pomimo, że wieczór to nienajlepsza pora na podejmowanie tej skrzynki to chyba nie tak miało to wyglądać...Lista (nie)znalezień też może dawać wiele do myślenia. A o Bienku nic więcej nowego się już nie dowiem.