Po przygodach w wąwozie przeźroczystego drogowskazu to była bułka z masłem. Szybko i sprawnie znaleziona skrzynka. Kapliczka zamknięta, próbowałam ją otworzyć, ale bardzo opornie szło i nie chciałam czegoś urwać, więc wnętrza nie widziałam. "Zewnętrze" bardzo mi się podobało.