No trochę nam zeszło z kolejną wyprawą w to miejsce. 1,5 miesiąca, już myśleliśmy, że dopiero na wiosnę damy radę. A tu proszę - grudzień rozpieszcza zamiast skuć lodem. Tym razem poszło bezproblemowo. Nowy logbook Bramstengi suchy i spełnia swoją rolę. Wyrzuciliśmy wszystko inne co papierowe, bo niestety wilgoć dała się we znaki. Bardzo fajna skrzynka, super zakończenie sezonu (zima w końcu jednak przyjdzie

). Za świetną zabawę przy tej skrzynce, za trzy podejścia, za zoofilów-nekrofilów, za wsparcie, za pomysł, za wykonanie - ocena znakomita i order być musi

Dzięki wielkie.