Serdeczne podziękowania dla lotnika za zorganizowanie tak niesamowitej wycieczki. Pomysł na pokazanie własnej pracy i pasji okazał się hitem sezonu
Wszystko pięknie chronologicznie opowiedziane i pokazane - tu też duże podziękowania dla naszego drugiego przewodnika.
Spotkanie w pizzerii Batman bardzo przyjemne, rozmiar pizzy nawet mnie potrafił zaskoczyć. Dzięki za oryginalne certyfikaty uczestnictwa, nadal latają :)
Na koniec 3 małe zastrzeżenia do organizacji:
1) Nie otrzymaliśmy żadnych gadżetów ze strefy bezcłowej (a z tarasu widokowego było widać, że zaopatrzenie w wyspiarskie trunki bogate).
2) Nie przejechaliśmy się samochodem cysterną po pasie startowym.
3)
José Manuel Barroso nie zatrzymał sie i nie wysiadł z limuzyny, aby zrobić sobie z nami zdjęcia, czuje się zignorowany. A Lotnik niestety nawet nie próbował rzucać sie przed maskę, aby cokolwiek w tej sprawie zrobić...
Jeżeli kiedyś będzie następna tura to zapisuje drugą połowę rodziny, tą starszą. Jeszcze raz wielkie dzięki.