Wczesnozimowe zdobywanie Projektu Oberschlesien w towarzystwie "Ksawerego". Mariosek zbierał się za czytanie opisu a Monia już łapy po etap wyciągneła-(za żarciem to wszędzie pierwsza)Finał należał już do samego Marioska który jeszcze tego samego dnia z założycielką karminadle na Nikiszu wpierdzielali. Dzięki za krzinkę.