Na początek tylko parkowanie i nawrotka kierowcy na 45 razy... Kursanci to robią na trzy...Potem spacerek terenem przypominającym poligon i na miejscu zaskoczenie. Nic nie ma... Po chwili jest, tylko tam :) Dobrze że miałem mały składany helikopter w plecaku to szybko go zmontowaliśmy, wsiedliśmy i udało się :) Dzięki :)