Tutaj spotkała mnie mała przygoda i trochę narozrabiałem

Ze znalezieniem problemu nie było, ale podczas odkładania przez moją niezdarność keszyk mi spadł za żeliwną bramę (a może magnes był za słaby?). Podczas próby, nieudanej, sięgnięcia po niego znalazłem ... drugiego, trochę mniejszego magnetyka!

W tym co mi wypadł ostatnio wpisani byli Szczecińskie Paszteciki (Lis. 2013), w tym drugim Boberki A.D. 2012. Ja wpisany jestem w oba logbuki

. Także skrzynka jest aktywna - aby wyciągnąć tego "upadniętego" trzebaby sięgnąć jakoś metalową rurką - może magnes załapie.
Co do meritum - to wg. niektórych morze kończy się na Trasie Zamkowej, plaża jest choćby w Dąbiu i przy Długim, a "molo" na Głębokim - także Szczecin morskim miastem jest i basta!

Dzięki za skrzynkę!